Kolory sezonu

Przyszła wiosna a wiosną… Nie tylko nowe budzi się życie, ale i nowe emocje!
To kolory niosą ładunek wrażeń, które są nam na daną chwilę bliskie. Wraz ze zmianą pory roku i naszego ogólnego nastroju czujemy potrzebę zmian i innych od zimowych barw, które to chcemy wprowadzić na nasze salony.

MIĘTA
Pan czuje do mnie miętę? A ja czuję miętę we wnętrzach! Niech zawita wszędzie! W poduszkach, kubeczkach, dodatkach, lampeczkach a także na ścianach w retro łazience! Niech tylko nie pomylę torebki z czajnikiem, wychodząc z domu, skoro do garderoby mięta również zawitała w tym roku.

WL - 1

 

WL - 1b

 

CYTRYNA
Soczyście… aż się lekko krzywię. Cierpka i słoneczna! Taka ma być żółcień we wnętrzach! Ma świecić własnym blaskiem i rozjaśniać kuchnie i stoły! W połysku! Koniecznie w połysku! Widzę ją w szkle na ścianie i w blacie na ławie. Sięgam po soczysty czajnik i zalewam zieloną herbatę.
Pysznie! To jest idealny poranek!

WL - 2

 

WL - 2b

 

RÓŻ
Pudrowy czy mocny? Ach! Niech będą oba, bo nie mogę się zdecydować! Nastrój poranka kieruje ku pastelom, ale pod wieczór chcę już zaszaleć i wprowadzać dozę mocnego koloru! Zwłaszcza, że ten mocny doskonale odnajdzie się nie tylko przy szarościach i bielach, lecz także przy kamiennych beżach. Kwestia doboru dobrego odcienia. Nie ma bowiem złych zestawień kolorów!
Widzę pastele w sypialni w pościeli i w ręcznikach do kąpieli. Mocniejszy akcent położę na sofie w salonie, żeby się zbytnio nie rozpłynął w monochromatycznych zestawieniach. Tak będzie dobrze… Aż do jesieni 😉

WL - 3

WL - 4

WL - 4b

Kamila Orzechowska
Architekt Wnętrz w KAMAODESIGN, www.kamao.pl

SHARE OR SAVE THIS POST FOR LATER USAGE