Ostatnio pisaliśmy o popularnym fanpage’u o nazwie „Kościoły, które udają kury”. Po publikacji artykułu zauważyliśmy, że bardzo zainteresował was wpis, dlatego postanowiliśmy przeprowadzić wywiad z autorem oryginalnego fanpage’a.
Pomysłodawcą fanpage’a jest Filip Terenowski – student prawa na Uniwersytecie Gdańskim.
Archemon: Jak narodził się pomysł założenia fanpage’a ?
Filip Terenowski: Pewnego dnia zauważyłem, że jeden kościół przypomina kurę. Był to kościół pw. Świętej Rodziny w Lublinie. Później okazało się, że podobnych świątyń jest znacznie więcej niż się spodziewałem i stąd właśnie wziął się pomysł. Nie miałem pewności, czy inni będą widzieć to samo co ja, ale jak się później okazało – tak.
Archemon: Czy od początku samodzielnie zacząłeś szukać kościoły, które przypominają Ci kury?
Filip Terenowski : Wrzuciłem na fanpage’a kilka obrazków i poszedł w zapomnienie. Po około roku skomentowałem zdjęcie na jednym z fanpage-ów o architekturze. O ile dobrze pamiętam był to Polisz Arkitekczer. Zdjęcie przedstawiało nowoczesny kościół, który przypominał kurę. Stamtąd przybyło około setki fanów, co pozwoliło już dotrzeć do szerszego grona odbiorców.
Początkowo dużą część zdjęć wrzucałem sam (nadal co jakiś czas wrzucam własne „kury”), ale zdecydowaną większość umieszczają fani fanpage’a
Archemon : Po jakim czasie od fanów zacząłeś dostawać zdjęcia kościołów, które według nich przypominały kury?
Filip Terenowski :Bardzo szybko, bo umieściłem w opisie strony informację, która zachęcała do wysyłania zdjęć. Zaskoczyło mnie, jak wiele osób zaczęło aktywnie współtworzyć stronę. Na początku było to bardzo ciężkie do opanowania, dlatego dużo prac po prostu przepadło w stertach wiadomości. Obecnie stroną zarządza jeszcze jeden admin i jest znacznie łatwiej.
Archemon: Kim jest drugi admin i dlaczego akurat z tą osobą zawiązałeś wspólprace ?
Filip Terenowski : Jest to moja przyjaciółka, której bardzo spodobał się pomysł i która motywowała mnie do rozwijania strony.
Archemon : Ile dziennie dostajecie zdjęć kościołów?
Filip Terenowski: Ciężko powiedzieć. Obecnie są dni w których nic nie dostajemy, ale po wrzuceniu zdjęcia ze sporym zasięgiem, jest to kilka dziennie. Od początku istnienia fanpage’a ilość otrzymywanych zdjęć znacząco się zmniejszyła. Częściowo jest to wina tego, że ludzie zaznajomili się z kurami i nie jest to już nowość, a po części jest to wina facebooka i jego polityki.
Archemon: Twój Fan Page jest bardzo kontrowersyjny. Czy były osoby, instytucje, którym szczególnie nie spodobało się Twoje spojrzenie na architekturę sakralną? Jeżeli tak to kto to był i jakiej treści były wiadomości które dostawałeś ?
Filip Terenowski: Były zgłoszenia zdjęć, strasznie sądem i wezwania do usunięcia strony. Takie wiadomości były wysyłane przez zwykłych użytkowników facebooka, którzy poczuli się urażeni. Ja jednak już mówiłem to wcześniej i wypowiedzi te można znaleźć w Internecie – nie naśmiewamy się z religii. Jest to co prawda fanpage humorystyczny, ale ma on za zadanie zwrócić uwagę na problem współczesnej architektury sakralnej, która stara się być kojarzona z wielkością i rozmachem, a jest po prostu tania i brzydka. Ja dojrzałem w nich kury.
Chciałbym podkreślić, że fanpage jest jedynie komentarzem z przymrużeniem oka na temat architektury, jako dzieła człowieka, nie religii. Zresztą przeglądając stronę zdarzyło mi się zauważyć nawet księdza, który ją „lajkował” J
Archemon: Jak zareagowałeś na te wiadomości ?
Filip Terenowski: Starałem się wytłumaczyć osobom, które pisały na czym polega działalność tej strony. Niczego nie usuwałem. Mimo różnych zapowiedzi ze strony tych osób zawsze po jakimś czasie odpuszczali.
Archemon: Był moment, że pomyślałeś żeby usunąć fanpage’a?
Filip Terenowski: Nie było takiego momentu. Pozytywna reakcja zdecydowanie przeważała nad negatywną J
Archemon: Czy w przyszłości planujesz rozszerzyć swoją „działalność” i założyć np. stronę?
Filip Terenowski: Póki co traktuję stronę jako hobby, ale niczego nie wykluczam. Możliwe, że pojawią się z czasem jakieś gadżety do kupienia, może wersja angielska, ale to są plany dość dalekosiężne. I oczywiście bardziej w formie zabawy niż faktycznego sposobu na zarabianie.
Archemon : Dziękuję za rozmowę i życzę samych sukcesów w prowadzeniu fanpage’a