Zachwycające oświetlenie oraz starannie dobrane granatowe detale tworzą wyjątkowy charakter 140-metrowego apartamentu w stolicy Wielkopolski. Joanna Zabłocka stworzyła przestrzeń, w której oszczędna elegancja stanowi harmonijny duet z nieszablonowymi dodatkami. Klasyczne tony granatu „oswajają” nowoczesny minimalizm. Wnętrze ujmuje ponadczasową klasą i stylem, ale także lekkością i niezwykłym pięknem.
Po pierwsze przestrzeń
Architektka zaczęła od przestrzeni. Wąski korytarz ustąpił miejsca szerokiemu holowi, dwie ciasne łazienki zastąpiła jedna rodzinna, a kuchnia „otworzyła się” na salon i jadalnię. Spełniając oczekiwania Inwestorów, by było nowocześnie, ale niebanalnie, Joanna Zabłocka starannie zaplanowała paletę barw oraz detale. Dominuje szarość w różnych odcieniach, czerń i granat przełamane ciepłą dębową podłogą oraz drewnianymi meblami jak stół czy podest w łazience. Apartament wita nas przestronnym holem. Czarna marmurowa posadzka z wyraźnym rysunkiem żył tworzy spójną całość z drewnianymi meblami do przechowywania oraz dużym lustrem. Jest oszczędnie i elegancko. Podobnie jak w dalszej części domu.
Kuchnia otwarta na salon
Sofa i błękitne fotele Togo Ligne Roset zapraszają do relaksu, przywodząc na myśl błękit nieba, spokojne fale oceanu, kwitnące chabry – niebieski to kolor spokoju i wyciszenia. Oryginalny charakter przestrzeni budują dodatki: prosty stolik kawowy w kolorze intensywnej czerni o trzech blatach oraz charakterystyczne lampy podłogowe Shift od Artisan. Surowy klimat podkreśla betonowa ściana TV, zaś łagodzi go nieco dębowa podłoga w delikatnym brązie. Oszczędna forma salonu, brak zdobień i elementów dekoracyjnych, jest tutaj w pełni zamierzona.
W jadalni uwagę kradnie zjawiskowa złota lampa Malagola Catellani&Smith, która oświetla klasyczny, drewniany stół łączący się z wyspą kuchenną. Eleganckie szare krzesła idealnie pasują do grafitowej wyspy oraz fartucha kuchennego wykonanego z niewielkich betonowych heksagonów w różnych odcieniach szarości. Granatowe fronty mebli urzekają prostotą. Całość dopełnia niebanalne oświetlenie: tym razem Joanna Zabłocka sięgnęła po designerską czarną lampę nad zlewem oraz reflektor na suficie.
Sypialnia i łazienki
Nastrojowy klimat i nieco tajemnicza
szarość panują w sypialni. Duże grafitowe łoże Peter Maly Bett 2 od Ligne Roset
z zagłówkiem w postaci poduszek, które mogą być dowolnie przesuwane wokół ramy
łóżka umożliwiając odpoczynek w wielu pozycjach, komponuje się z szarością
ścian i sufitu. W tej przestrzeni „mniej znaczy więcej”. Obok łóżka we wnętrzu
znajdziemy industrialny stolik, niebanalne oświetlenie w postaci sopli oraz
czarne reflektory na suficie. Loftowy klimat przełamują granatowe dodatki w
postaci zasłon i pościeli oraz jasnobrązowa drewniana podłoga. Tuż przy sypialni
znajduje się mniejsza z łazienek. Jej charakter tworzą zachwycające ciemne
płytki o koronkowej fakturze w kształcie heksagonów wyprodukowane przez włoską
fabrykę Mutina, dla której projekt przygotowała Patricia Urquiola oraz
elegancka umywalka nablatowa w głębokiej czerni. Nieco klubowego charakteru nadają lampy wiszące, które odbijają się w
lustrze, na posadzce i w szybie kabiny prysznicowej. Ale projektantka pomyślała
także o tych domownikach, którzy uwielbiają długie kąpiele w wannie. Dla nich
powstała druga łazienka przypominająca luksusowy pokój kąpielowy. W oszczędnym
wnętrzu jest jasno, przytulnie i oczywiście niebanalnie. Wita nas piękna
kobieta – grafika na szkle stworzona na specjalne zamówienie przykuwa wzrok i
zapada w pamięć. Przestrzeń tworzą: szara posadzka, która komponuje się ze
ścianą, eleganckie umywalki w śnieżnej bieli z czerwonymi bateriami, wanna,
lustro bez ramy oraz awangardowa czarna lampa pająk. A charakter oczywiście
buduje kolor niebieski, który zdobi fronty szafki łazienkowej.
W świecie bajek – pokoje dziewczynek
Zupełnie odmienny charakter posiada przestrzeń stworzona dla najmłodszych właścicielek. Pastelowy róż, delikatna mięta, biel i brąz to barwy przewodnie pokoju zabaw dziewczynek oraz ich sypialni. Funkcjonalne meble przeznaczone do przechowywania zabawek, stolik dostosowany do wieku oraz odpowiednie półki na zabawki mają zadbać o to, by wszystko było w zasięgu ręki. A nastrój sprzyjający wieczornemu wypoczynkowi gwarantuje piękna tapeta. Las pogrążony we śnie z pewnością jest magiczny!
W portfolio Joanny Zabłockiej na próżno szukać sztampowych wnętrz. Jej aranżacje wyróżniają innowacyjność, oryginalność, a przy tym elegancja i ponadczasowy styl. Umiejętnie łączy ze sobą świat nowoczesnego designu, perfekcyjnej funkcjonalności i nieprzemijającej elegancji.
Autorem zdjęć tej realizacji jest Marzena Zawrotniak-Kucharska