Za dnia strażniczka porządku i książek. Wieczorem wyznacza świetlną drogę do przygód i historii. W nocy dba o fantazję i zbudowanie atmosfery dla przybyłych. Brzmi jak fragment jakiejś legendy? A to tylko wyliczanie funkcjonalności WHA Cabinet, czyli szafki – lampki. Zaprojektowana przez Tembolata Gugkaeva biblioteczka jest wygięta w łuk przez co przypomina znak zapytania. Posiada wbudowaną lampę LED, która świetnie przyda się podczas nocnego czytania. Dodatkowo Gugkaev postanowił nadać swojemu dziełu funkcję oświetlenia nocnych imprez, bowiem w zakamarkach półek umieścił neonowe światełka. Świecą one na cztery kolory: żółty, czerwony, zielony i niebieski. Jak sam projektant podkreśla, lubi kiedy codzienne akcesoria mają jakąś niespodziankę w zanadrzu. WHA Cabinet ma cztery przegródki na książki oraz jedną szufladę, występuje w kolorze czarnym i białym. Jej wymiary to wysokość – 180 cm, szerokość – 110 cm, głębokość – 45 cm. Do wykonania biblioteczki użyto klejonego farbowanego forniru pokrytego lakierem. W jej skald wchodzi lampa LED i lampy neonowe.
Żeby WHA Cabinet zaświeciła w naszym mieszkaniu trzeba szykować się na wydatek rzędu 3000 – 5000 euro.
Źródło zdjęć: www.furnime.com
Daria Stasiak