Powiedzenie „nie siedź za długo w wannie” nabiera nowego znaczenia. Od kiedy Baek Ki Kim przedstawiła Seatub, nie musisz się martwić o to, że podczas relaksu wystygnie Ci woda. Inspiracją dla stworzenia siedziska było uwielbienie dla redefiniowania zastosowania przedmiotów domowych. A jak sama projektantka zaznacza uroda balii nie jest zbyt wyeksponowana w łazience, więc postanowiła, że przeniesie ją do salonu. Siedzisko świetnie wpisuje się w myśl przewodnią Studia The Beak – „Zapominając o poprzednim przeznaczeniu rzeczy, możemy łatwo znaleźć ich nowe funkcje.” Dlatego też Seatub nie jest przyrządem do codziennej kąpieli, ale wygodnym meblem wypoczynkowym. Wygląda jak postawiona pionowo wanna, która podpiera się z tyłu nóżkami. Pierwsza wersja fotela była w standardowym białym kolorze, jednak ten projekt tak bardzo przypadł go gustu klientom, że wznowiono jego produkcję, także w kolorze czarnym. Wnętrze Seatub wykonane jest z wysokiej jakości włókna węglowego, a dwie smukłe nóżki odlewane są z aluminium. To lśniące, nieco ekstrawaganckie siedzisko dostępne jest teraz tylko na zamówienie. Podczas kontaktu z producentem indywidualnie ustala się jego cenę.
Źródło zdjęć: www.thebaek.com
Daria Stasiak