Siedziba Muzeum Muzyki Rozrywkowej oraz Fantastyki Naukowej i Sław w Seatle to budowla absolutnie niesamowita, oderwana od architektonicznej rzeczywistości amerykańskiego miasteczka. Jednocześnie w zaskakujący sposób pozostaje z nim spójna. Projekt Franka O. Gehry’ego został zrealizowany w 2000 roku, jednak do dziś wzbudza mnóstwo emocji, przyciągając średnio 800 tysięcy turystów rocznie.
Inspiracją dla artysty był Jimi Hendrix i jego… połamane gitary, z których powstał pierwotny projekt budynku. Swoim kształtem ma on symbolizować wolność, płynność muzyki oraz obrazować energię, którą jest ona w stanie wytworzyć. Z zewnątrz elewacja pokryta jest arkuszami z aluminium oraz stalą nierdzewną o różnych fakturach i kolorach. Ich zestawienie wywołuje niepowtarzalną grę świateł. Gehry to bez wątpienia twórca tak odważny jak nietuzinkowy. Muzeum w większości multimedialne zwiedza się w słuchawkach, a w odbiorze nie przeszkadza przejeżdżająca przez nie kolejka miejska.
Wnętrze podzielone jest na sześć części: Skry Church (Kościół Nieba), czyli urzeczywistnienie wizji samego Hendrixa, który marzył o stworzeniu przestrzeni łączącej muzyków i kompozytorów różnych nurtów; Crossroads (Skrzyżowanie) będące centrum historii muzyki popularnej w USA; Sound Lab (Laboratorium Dźwięku) futurystyczne studio, gdzie każdy może zapoznać się z metodą tworzenia dźwięku; EMP Digital Collection (Kolekcja elektroniczna) – można tam posłuchać nagrań związanych
z muzyką rozrywkową; Performance Stage, tj. scena z widownią na 200 osób oraz Arts Camp (Obóz Artystyczny), a więc miejsce realizacji warsztatów muzycznych.
Autor tekstu : Renata Respondek
Źródło zdjęć: empmuseum.org