Bez biżuterii da się żyć, ale coż to za życie? Nawet ścienne malowidła w jaskiniach, przedstawiają kobiety ozdobione wisiorkami z muszli lub drewna. Od tysięcy lat kobiety wykorzystywały biżuterie do podkreślenia swoich wdzięków.
Czy współczesna kobieta jest wstanie przejść obojętnie obok zachęcającej wystawy z biżuterią? Oczywiście, że nie! Jak śpiewała ikonu stylu Marilyn Monroe : diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety.
Szczególnie do serca te słowa wziął sobie francuski jubiler Phipipe Tournaile, który w swoich projektach połączył miłość kobiet do biżuterii z chęcią posiadania domu jak z bajki. Zaprojektował serie ręcznie wykonanych architektonicznych pierścionków. W jego ofercie znajdziemy wymarzony dom na pomiarze pierścionka.
Choć początkowo mogą one wydawać się absurdalne , wręcz nasycone szczyptą awangardy, po dokładnym obejrzeniu widzimy precyzje oraz ogromną pomysłowość Phipipe’a Tournaile’a. Inspiracją dla tej nietypowej biżuterii stała się architektura Paryża, Nowego Yorku i Moskwy. Pierścionki wykonane są w francuskich warsztatach słynnego jubilera. Powstały ze złota, srebra, diamentów, platyny i kamieni szlachetych.
Więcej tych zdumiewających projektów znajdziecie na stronie http://www.philippetournaire.com/
Cena: od 1 € 300.00
Aneta Pełka
Zródło : doigt.net