Tagi:

London Festival Design 2015

W ostatnią niedzielę września zakończył się trwający 9 dni London Festival Design uważany za jedno z największych i najbardziej innowacyjnych wydarzeń związanych z designem na świecie. Już na etapie planowania zwiedzania może zakręcić się w głowie. Ilość miejsc, wystaw, instalacji (ponad 400!), zaplanowanych spotkań, paneli dyskusyjnych oraz  świadomość, że nie ma możliwości zobaczenia wszystkiego nie pociesza /ci którzy byli na podobnych wydarzeniach, wiedzą o czym mowa/.

W zwięzły sposób pokażemy najważniejsze punkty tegorocznej edycji, a także wskażemy ciekawe miejsca gdzie na pewno warto być planując wyjazd na kolejną edycję LDF. Zaprezentujemy też to, co nas osobiście urzekło, tak zwany subiektywny wybór 🙂

 

 

Jednym z głównych miejsc LFD od siedmiu lat jest Victoria & Albert Museum. Budynek jest idealnym miejscem dla ekspozycji mniejszych i większych instalacji, poniżej kilka z nich.

foto Ed Reeve w kolejności: ‘Curiosity Cloud’ by mischer’traxler for Champagne Perrier-Jouët, 'The Ogham Wall’ By Grafton Architects for Irish Design 2015, ‘The Cloakroom’ by Faye Toogood supported by Kvadrat, 'Robin Day Exhibition’ by Assemble supported by Robin and Lucienne Day Foundation, 'Mise-en-abyme’ by Matteo Fogale and Laetitia De Allegri supported by Johnson Tiles

Somerset House – nowe miejsce na mapie LDF. W odnowionych pomieszczeniach – zachodnie skrzydło XVIII-wiecznego kompleksu to idealne miejsce do ekspozycji prac 10-ciu dobrze znanych projektantów we współpracy ze swoimi klientami – markami.

 

Edward Barber & Jay Osgerby with Knoll, Alex Rasmussen & Neal Feay, Paperless Post and PATTERNITY, Ross Lovegrove for KEF, Faye Toogood supported by Kvadrat, Arik Levy & Tabanlioglu Architects

Greenwich Peninsula to całkowicie nowy obszar dołączony do LFD w tym roku. To dzielnica o dużym potencjale, której rozwój  dopiero się zaczyna. Jednym z zabiegów służącym zmianie dotychczasowego wizerunku jest imponująca wielkością instalacja, którego autorem jest Alex Chinneck – A Bullet from a Shooting Star. Jak mówi projektant Alex Chinneck zaangażowany w proces zmian na Greenwich, „nie chodzi o wielkość, chodzi o skalę”.

foto Ed Reeve

Poza wspomnianymi miejscami, przez tych kilka dni trwania festiwalu cały Londyn żył designem w różnorakim wydaniu. Na szczególną uwagę zasługuje Tent Londondesignjunction.

Tent & Super Brands, London Old Truman Brewery przy Brick Lane

Pod wspólnym dachem duże, światowe marki prezentują swoje premierowe produkty, obok nich wielu młodych, niezależnych projektantów oferuje to, co mają najlepsze. To także miejsce promujące narodowe twórczości (w tym polski akcent – ceramika – o czym w innym artykule). Łącznie ponad 450 wystawców z 29 krajów.

więcej zdjęć

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.772881956190438.1073741881.179772565501383&type=3

Design Junction

To obowiązkowy punkt na mapie Londynu w trakcie festiwalu, w szczególności dla osób, dla których oglądanie wymyślnych instalacji nie jest przyjemnością. Tutaj prezentowany jest design bardziej przystępny, wyrażony w rzeczach użytku codziennego lub elementów wystroju wnętrz. W tym roku organizatorzy skupili uwagę na dwóch budynkach, pierwszy to Victoria House gdzie można było obejrzeć i kupić wiele ciekawych rzeczy – przykłady na zdjęciach poniżej. Drugi to The Collage, czyli dawna siedziba Central Saint Martins Collage of Art and Design, który od 2008 roku jest pusty – używany do tymczasowych wystaw, eventów, jak np. LDF. Sam budynek jest niesamowity, ogromny, pełen zakamarków, bocznych sal, korytarzy – skupienie uwagi by się nie zgubić potęgowało wrażenie. Samo miejsce stanowiło rewelacyjne tło dla prezentowanych marek. Zdecydowanie nie było nudno! 🙂

foto  nr1: Ruth Ward

100% design – Olimpia Londyn

Targi będące handlową częścią London Festival Design odbywają się już od 20 lat! W tym roku zagościły w Grand Hall  Olimpia London zajmując 20 000 m kw i dwie kondygnacje. Dla łatwości poruszania się, całość podzielona została na sektory: Interiors, Workplace, Emerging Brands, Kitchen & Bathrooms and Design & Build. To miejsce, gdzie można było zdobyć także trochę wiedzy – panele dyskusyjne, wykłady, fora. Hasłem przewodnim były KOLORY, stąd był to temat kilku prezentacji…

 więcej zdjęć:

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.773356816142952.1073741882.179772565501383&type=3

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.774678439344123.1073741884.179772565501383&type=3

Na koniec kilka zdjęć z rożnych miejsc Londynu jako dowód, że w trakcie festiwalu miasto na prawdę żyje designem 😉

Wrażeń musi nam wystarczyć na cały rok!

źródło: materiały prasowe LDF /Camron PR/

SHARE OR SAVE THIS POST FOR LATER USAGE