Unia Europejska wprowadza bardzo konkretne regulacje dotyczące źródeł pozyskiwania energii przez kraje członkowskie. Ma to na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. To ogromny problem m.in. dla naszego kraju, który wciąż posiada sporą ilość zasobów jak węgiel kamienny czy brunatny, a już wkrótce może nie mieć możliwości ich wykorzystania.
Również Belgowie muszą zmierzyć się z nie lada wyzwaniem. Ich kraj, ze względu na położenie geograficzne ma ogromne problemy z pozyskiwaniem odnawialnych źródeł energii. Do 2025 roku Belgia chce zamknąć elektrownie atomowe. To poważne wyzwanie dla władz, które muszą poszukać alternatyw, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju.
Jednym z pomysłów jest wybudowanie specjalnej wyspy energetycznej. Miałaby ona być zlokalizowana na Morzu Północnym, w odległości około 5 km od kurortu De Haan. Atol w kształcie podkowy miałby magazynować energię wytworzoną przez turbiny wiatrowe, zamontowane na wietrznym brzegu.
Na razie prowadzone są badania, które mają zbadać, czy sztuczny twór nie wpłynie destrukcyjnie na środowisko. To kolejna, bardzo ciekawa inicjatywa proekologiczna. Pozostaje jednak melodią przyszłości, podobnie jak eko-Paryż zaprojektowany przez Vincenta Callebauta.